E-maile od organizatorów konkursów fotograficznych zawsze przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Nie inaczej było tym razem. Najpierw przyszedł e-mail z prośbą o przesłanie slajdów dwóch zdjęć, które zakwalifikowały się do finałów. Już sam udział w finale jest dla mnie niezwykłym osiągnięciem. Szczególnie w tak prestiżowym konkursie jakim jest Glanzlichter (edycja 2011).A kiedy przyszedł e-mail z informacją, że oba zdjęcia zostały nagrodzone, moje serce wręcz wyskoczyło z klatki piersiowej. Dołączyłem do rodziny zwycięzców konkursu (tak napisali w e-mailu organizatorzy). Z wielką przyjemnością, dodam już od siebie.
A teraz trochę szczegółów :-). Poniżej prezentuję nagrodzone zdjęcia. Oba otrzymały wyróżnienie (commended) w kategorii „Piękno roślin” (pierwsze) i „Wspaniała dzika przyroda” (drugie). W dwóch kolejnych postach zamieszczę wkrótce historię ich powstania.
Sukces tym bardziej mnie cieszy, że oba zdjęcia pokonały ponad 15.000 innych zdjęć nadesłanych przez fotografów z 33 krajów.
Wyniki są dostępne na stronach konkursu.
2 komentarze
Gratulacje! Piękne zdjęcia, zwłaszcza to z Himalajów!
very nice shots